niedziela, 16 października 2016

Richelle Mead - Akademia Wampirów

Udostępnij ten wpis:

Ciężko mi cokolwiek powiedzieć, ponieważ książkę czytałam po obejrzeniu filmu. Czyta się ją lekko i przyjemnie jednak muszę przyznać ,że nie polubiłam książkowej Rose, ta filmowa odpowiadała mi bardziej. Za to Lisa w książce i filmie to chyba faktycznie dwie różne osoby (naczytałam się opinii o książce na lubimy czytać). Uważam że w temacie książek  dla nastolatek o wampirach nie wypada tak źle skoro dałam radę ją przeczytać w wieku 22 lat, bo Zmierzch czytałam mając lat 15 i drugi raz już nie dałam rady. Są książki,które czyta się tylko w pewnym wieku i już do nich nie wraca ponieważ są zbyt infantylne. Niestety rozczarowałam się tym, że nic więcej z tej książki się nie dowiedziałam apropos bohaterów, więc równie dobrze mogłam od razu wziąć się za czytanie drugiego tomu, chcąc poznać dalsze losy filmowych bohaterów. Niewykluczone że kiedyś po nią sięgnę ale skoro nie będzie drugiej ekranizacji to na razie mi się nie spieszy. I muszę dodać ,że fabuła nie jest zbyt skomplikowana jak na aurę tajemnicy i wątek szpiegowski. Powiedziała bym nawet ,że jest dość oczywista. Po książkowej Natalie można było się od razu domyślić, że jest szpiegiem, filmowa była bardziej sympatyczna co starało się ukryć jej zamiary a książkowa była po prostu chamsko wścibska. Czuję pewien niedosyt ale bądźmy szczerzy styl pisarski nie powala bo właściwie go brak. Nie potrafię ocenić tej książki. Dla mnie jest letnia. To samo czułam po przeczytaniu "80 Dni Żółtych".

Co się tyczy okładki oprawa graficzna jest w porządku ale zdjęcie na okładce jest okropne.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © Szablon wykonany przez Blonparia